Raport meczowy

Bez Sowy

Gramy Swoje tym razem radzić sobie musiało bez bohatera meczu z SeeKrakow bramkarza Kamila Sowy, ale przynajmniej udało się na to spotkanie ściągnąć rezerwowego bramkarz.

Początek dla Gramy Swoje

Na początku spotkania lepsze wrażenie sprawiała drużyna Gramy Swoje, która co prawda już w 2 minucie straciła gola, ale po kwadransie gry prowadziła 3:1. Potem jednak mecz zaczął się układać po myśli Pastuchów.

Proste błędy

W drugiej połowie zawodnicy Gramy Swoje nie byli chyba odpowiednio skoncentrowani, bo popełniali sporo błędów. Wiele ich wybić trafiało w rywali, a straty graczy w żółtych strojach Pastuchy potrafiły wykorzystać. Szczególnie jeden z nich, Marcel Rodziewicz, który zakończył mecz z dorobkiem 5 goli.

FOTO

picasa_albumid=5992272211825161841

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=xn8Y8zuq-k4