"Szewcu" już strzela

Przed spotkaniem informowaliśmy o tym, że do Gramy Swoje trafił Mateusz Szewczyk, były gracz Exalo. Nie musieliśmy długo czekać, by nasza teza iż jest on wzmocnieniem zespołu znalazła odzwierciedlenie w rzeczywistości. "Szewcu" zakończył mecz z dorobkiem 4 goli.

Obroniony karny

Choć Szewczyk zdobył w ty spotkaniu 4 gole, to chyba jeszcze większe słowa uznania należą się bramkarzowi Gramy Swoje Kamilowi Sowie. To właśnie on przy stanie 0:0 obronił rzut karny wykonywany przez Grzegorza Jelenia, a potem jeszcze kilkukrotnie ratował swoją drużynę od utraty gola. Nagrodą za dobrą postawę było czyste konto.

Opcja nr 3

O ile bramkarz Gramy Swoje był bohaterem, tak SeeKrakow z obsadą tej pozycji miało problem. Na meczu nie pojawił się bowiem podstawowy bramkarz z jesieni Mieszko Laskowski, a ten który bronił w Pucharze Ligi, czyli Paweł Fabryczewski także był nieobecny. W tej sytuacji na bramce stał Paweł Kałkowski, który z reguły występuje w polu.

FOTO

picasa_albumid=5990176197679469969

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=2SIZirBSU5E