Apollonio w nowej roli

W meczu z GEO-ZENITem w gracz Bez Zdziwień Marco Apollonio wystąpił nie na bramce, jak zazwyczaj, a w polu, gdzie zresztą przejawiał sporą ochotę do gry.

Początek dla Bez Zdziwień

W pierwszej połowie spotkania lepiej spisywało się Bez Zdziwień Salwator, które objęło prowadzenie 1:0. GEO-ZENIT B nie mógł się za bardzo odnaleźć, podobnie, jak snajper drużyny były Król Strzelców Ligi C3 Marcin Palonek, który sam nie był zadowolony z własnej postawy. W efekcie pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem BZS.

Cofnęli się do obrony

Bez Zdziwień natychmiastowo odpowiedziało na gola wyrównującego i wydawało się, że ma ten mecz w garści. Zespół jednak niepotrzebnie oddał inicjatywę rywalom, starał się bronić wyniku i bramki dla rywali zaczęły wisieć w powietrzu. Tak też się stało, GEO-ZENIT B trafił dwukrotnie i wygrał 3:2.

FOTO

picasa_albumid=5991113456391558161

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=Pz8jnG8FAKU