Nietypowe otwarcie - faworyci tego meczu, zespół Salvy, pierwszą bramkę zdobyli nie oddając nawet strzału. Na długie podanie z obrony zdecydował się Przemysław Dąbrowski, a tam defensor UPM popisał się piękną główką, która... przelobowała bramkarza.

Remis niczego nie zwiastował - graczom UPM-Kymmene szybko udało się wyrównać po dobrej akcji lewą stroną, ale jeszcze szybciej rywale trafili po raz drugi. I choć do przerwy nie padła już żadna bramka, to po niej prowadzący już tylko spokojnie powiększali przewagę.

Ostatnie medale - dzięki zwycięstwu Salva została ostatnią drużyną, która wywalczyła podium w jesiennym sezonie FLS. Grający po jej meczu Etanol United nie miał już bowiem szans na dogonienie w tabeli ekipy w niebieskich koszulkach.

http://www.youtube.com/watch?v=aeC8IOVTtfE