Sędzia:
-
Video:
Trudna przeprawa - dopóki zawodnicy ROCHa nie opadli z sił byli godnymi przeciwnikami wyżej notowanego rywala i nie było na boisku bardzo widać, że drużyny dzieli od siebie w tabeli kilka pozycji. ROCH był dobrze zorganizowany w obronie i przeprowadzał szybkie akcje oskrzydlające. Zawodnicy Delty mieli natomiast problemy z organizacją i uspokojeniem gry, pokrzykiwali cały czas na siebie, co wprowadzało nerwową atmosferę w zespole, który zaczął grać dobrze dopiero w drugich 25 minutach.
Ostrzelany słupek - trzeba przyznać, że zwycięstwo Delty mogło być bardziej okazałe, ale 4 razy w zdobyciu bramki przeszkodził pech i minimalny brak dokładności, a piłka zamiast w siatce lądowała na słupku bramki ROCHa.
Radość ROCHa - "Niebieskim", a konkretnie Krzysztofowi Wajlerowi, udało się
w ostatniej minucie spotkania strzelić honorową bramkę i mogliśmy zobaczyć (a może przede wszystkim usłyszeć) charakterystyczną radość strzelca bramki.
http://www.youtube.com/watch?v=vqKc83IE3_c