Sędzia:
-
Video:
Niezły tylko początek - zafundowali sobie gracze ONI. Po 13 minutach prowadzili 2:0, jednak zaspana Bujakowianka chwilę później zaczęła przejmować inicjatywę i odrabiać straty.
Bez niespodzianki - przed przerwą Bujakowianka osiągnęła remis, a w drugiej połowie dołożyła jeszcze 3 trafienia. Warto wspomnieć, że każdą z bramek strzelił inny zawodnik. ONI, mimo wymarzonego początku, nie zdołali sprawić niespodzianki.
Odmienne nastroje - Egalite jest bliska wygrania ligi, lecz czekają na nią jeszcze dość niewygodni przeciwnicy, z którymi każdy mógłby się potknąć. ONI natomiast, mimo braku zwycięstwa w 7 meczach tego sezonu, mają jeszcze kilka spotkań w zapasie i potencjalnych rywali, z którymi mogą zapunktować.
http://www.youtube.com/watch?v=EBh4nQZQERQ