Sędzia:
-
Video:
Długo, długo nic - przez ponad pół godziny utrzymywał się bezbramkowy remis. Na boisku jednak nie brakowało emocji, każda z drużyn momentami szarpała w ataku, jednak bramki jakoś nie chciały wpaść.
Bramkarz bohaterem - Dzida w Przód stworzyła sobie kilka wyśmienitych okazji i w kilku z nich nawet ciężko mieć pretensje do napastników, gdyż bramkarz 4Move Piomet bronił jak natchniony. W końcowym rozliczeniu wpuścił jedną bramkę, jednak zdecydowanie zasłużył na pochwały swoich kolegów, gdyż to on w głównej mierze przyczynił się do zwycięstwa.
Bezpiecznie - Piomet po tym meczu wykonał skok na 5 miejsce w tabeli. Nie jest już zagrożony spadkiem, ale w ostatnim meczu sezonu może decydować o być albo nie być CA Sharks.
http://www.youtube.com/watch?v=vgJn3DOiXJk