Nie załamali się - choć pewnie kilka drużyn by to zrobiło. Rafis prowadził, ale w krótkim odstępie czasu stracił 3 gole. Jeszcze niedawno po takiej serii z faworyzowanym rywalem drużyny rzucały ręcznik. Te czasy jednak już minęły, Rafis postanowił powalczyć i otrzymał nagrodę w postaci 3 punktów.

Nieuznane bramki - w końcówce spotkania TEB Edukacja zdobyła wyrównującego gola, ale arbiter bramki nie uznał stwierdzając, że Dariusz Maciejko nieprzepisowo blokował bramkarza Pałaszewskiego. Kilka minut wcześniej Rafisowi arbiter też trafienia nie zaliczył dopatrując się zagrania ręką.

Zacięte mecze - większość spotkań Rafisu w tym sezonie jest zacięta. Aż cztery mecze kończyły się jednobramkowym zwycięstwem którejś ze stron, raz padł remis, raz różnica wynosiła dwa gole i tylko w jednym spotkaniu z Nie ma Lipy nie było emocji.

http://www.youtube.com/watch?v=--nnvmdjq2Y