Przed przerwą - wszystkie gole w tym spotkaniu padły przed przerwą. Najpierw trzy razy trafiło SeeKrakow, a tuż przed przerwą bramkę strzeliło Jolly Roger. W drugiej połowie goli już nie było.

Nerwowo - spotkanie przebiegało w nerwowej atmosferze. Pretensje zawodnicy mieli do arbitra, który pokazał trzy żółte kartki, a także wobec siebie nawzajem.

Odbudowani - po wysokiej porażce z GEO-ZENITem, a także dwóch kolejnych przegranych mogło się wydawać, że SeeKrakow na dłużej ugrzęźnie na dole tabeli. Tymczasem drużyna wygrała dwa mecze z rzędu i wydostała się ze strefy spadkowej.

http://www.youtube.com/watch?v=35oIloln5EE