Spryt czy błędy? - do wszystkich bramek SeeKraków swoje kilka groszy dołożył bramkarz Leanpassion, którego błędy sprytnie wykorzystywali przeciwnicy. Tak padły bramki po szybkim strzale z rzutu wolnego, gdzie nie było wznowienia na gwizdek, dwie dobitki "wyplutej" piłki oraz ewidentny brak asekuracji krótkiego słupka.

Wiele okazji - Leanpassion miało wiele okazji aby odskoczyć rywalom na dwie lub trzy bramki. Brakowało jednak trochę zimnej krwi, aby zmieścić piłkę obok interweniującego Laskowskiego.

Ciasno w czołówce - remis w tym spotkaniu dla Leanpassion jest niemalże porażką, bo przy walce 5 zespołów o miejsce na podium to właśnie oni są aktualnie na najgorszej pozycji i muszą liczyć na korzystne rezultaty w meczach przeciwników.

http://www.youtube.com/watch?v=EIXenBXi26k