Sędzia:
-
Video:
Rozważna gra - obie ekipy nie forsowały tempa. Każda piłka była po przejęciu piłki w środkowej strefie była wycofywana do obrony w celu skonstruowania ataku. Co ciekawe, wbrew taktyce bramki padały głównie po szybko wyprowadzonych atakach.
Mogła być niespodzianka - Bażanty pokazały, że nie odpuszczą faworyzowanemu Interowi i już w 5 minucie wyszły na prowadzenie. W drugiej części również jako pierwsi zdobyli prowadzenie, ale ostatnie słowo należało do Interu, który ponownie doprowadzili do remisu, a w końcówce strzelili 3 bramkę i zgarnął 3 punkty.
Szukał szczęścia - Mateusz Puszkin od początku meczu szukał okazji do zdobycia bramki. W dogodnych sytuacjach piłka przechodził obok bramki lub zatrzymywała się na interweniującym bramkarzu. Jednak dopiął swego 5 minut przed końcem i jak się okazała zdobył bramkę na wagę zwycięstwa.
Co by było gdyby...? - Po stracie drugiej bramki Bażanty chciały szybko się odgryźć i mieli ku temu okazję. Niestety po silnym strzale z rzutu wolnego piłka zatrzymała się na poprzeczce Interu.
http://www.youtube.com/watch?v=wvabpBfg-7Y
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.