Koniec marzeń - mimo, że Bażanty przegrały dwa ostatnie pojedynki z Bujakowianką i MassATTACK! ciągle miały szanse na brązowy medali. Teraz już ich raczej nie mają i jeśli po sezonie ktoś będzie zastanawiał się, dlaczego zespół ten nie znalazł się na podium będzie trzeba wskazać na mecze z SeeKrakow i właśnie z Butchers. Mecze z drużynami z dolnej części tabeli, ale mimo to przegrane.

Odważne ataki, szybki powrót - tak w skrócie można określić postawę FC Butchers. "Filmowcy" często przedostawali się pod bramkę rywali i atakowali bez większego strachu. Do tego po stracie piłki szybko wracali na swoją połowę i szybko ustawiali swoją obronę, na którą Bażanty wielokrotnie nie potrafiły znaleźć sposobu.

Na maksa - wydaje się, że to FC Butchers zagrało z maksymalnym zaangażowaniem i był to zespół, któremy bardziej się chciało. Bażanty na dobre spięły się w końcówce, ale całości strat nie odrobiły.

http://www.youtube.com/watch?v=qK5SJI11OEU