Dwa pudła - nie miał szczęścia pod bramką przeciwnika zawodnik CC Attack! Tomasz Kasprzycki. W pierwszej i drugiej połowie miał on dwie wymarzone okazje do zdobycia gola. Raz, gdy miał przed sobą pustą bramkę posłał piłkę nad poprzeczką, a drugi raz z interwencją zdążył golkiper rywali.

Jasny punkt - mimo wpuszczenia 7 goli niezłe zawody rozegrał bramkarz b3k Krystian Wójcik, który jako jedyny podjął rękawice rzuconą przez zawodników CC Attack! Kilka ofiarnych i skutecznych interwencji uchroniło b3k od wyższej porażki.

Czyste konto - CC Attack! nie straciło ani jednej bramki i to drugi taki przypadek w historii drużyny. Wcześniej sztuka ta udała się w meczu z FC Po 40-tce jesienią minionego roku.

Był doping - obecność fanek CC Attack! była anonsowana już przed spotkaniem i rzeczywiście dotarły one, choć nieco spóźnione, na obiekt CCZ. Ze sobą przyniosły trąbkę i balony w barwach drużyny.

http://www.youtube.com/watch?v=SmE4jGryqzo