APLA

APLA

Data:

10-04-2013 / 00:00

3 - 2

Sędzia:

-

Video:

Piorunujący finisz - pierwsza połowa przebiegała pod dyktando Victorii. Dzięki większej pewności i oddawanym strzałom z dystansu siali zamęt w szeregach obronnych APLA. Jeden z takich strzałów znalazł drogę do bramki i Victoria objęła prowadzenie. Podwyższając wynik na 2:0 można się było spodziewać, że kolejne bramki padną lada moment. Tak się nie stało, gracze w białych strojach przestali nękać bramkarza APLA strzałami, a to spowodowało, że pomarańczowo-czarni zwęszyli swoją szansę na podjęcie walki. Ułatwił to karny podyktowany w końcówce meczu, po którym APLA jeszcze mocniej uwierzyła w to, że może odnieść sukces w tym spotkaniu. Poszli za ciosem i zdobyli kolejne 2 bramki, na które Victoria nie zdążyła już odpowiedzieć i mecz zakończył się zwycięstwem APLA 3:2.

Strzały strzałom nierówne - pierwsza część meczu, w którym swój styl narzuciła Victoria obfitowała w strzały na bramkę APLA, którymi raz po raz gracze w białych koszulkach sprawdzali golkipera przeciwników. Widząc tego dobre efekty w drugiej odsłonie to APLA próbowała strzelać. Jednak były to strzały niecelne, nie stwarzające zagrożenia, dlatego też przez większą część drugiej połowy APLA nie mogła odrobić straty bramkowej.

Wróciły stare demony - przed tygodniem obwieściliśmy, że Victoria zerwała z "tradycją" trwonienia przewagi jaką prezentował ZIP Skład. Okazało się, że teza ta okazała się zbyt wczesna, bo Victoria dała sobie wydrzeć wydawałoby się pewne zwycięstwo.

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!