Pierwsze "zero" - Krak-Chem po raz pierwszy w sezonie nie stracił choćby jednego gola. Niezniszczalni z kolei pierwszy raz ani razu wiosną nie trafili do bramki rywala. To też pokazuje, że forma pierwszych idzie w górę, a drugich raczej w dół.

Odbudowani na dobre - wydaje się, że Krak-Chem po serii wyrównanych, ale przegranych meczów wraca na dobre tory. Dwa wysokie zwycięstwa oraz świetna forma sprawiają, że drużyna niebawem powinna zapewnić sobie utrzymanie w Lidze B.

Nie dogonili - dużą szybkością przy bramce na 6:0 wykazał się Rafał Kwieciński. Biegł z piłką od własnej połowy i choć rywale futbolówki przy nodze nie mieli, nie byli w stanie go dogonić.

http://www.youtube.com/watch?v=Fm5CgMMyCtg