Sędzia:
-
Video:
Wyrównany mecz - choć Nie ma Lipy było faworytem tego starcia, to wcale nie uzyskało znaczącej przewagi. Mecz był wyrównany i równie dobrze mógł się zakończyć innym rezultatem.
Decyduje swojak - o wygranej Nie ma Lipy zadecydował gol samobójczy. Na 5 minut przed końcem Paweł Wróbel dośrodkowywał piłkę z autu, a futbolówkę do własnej bramki skierował Dominik Dyba.
Bramkarz w ataku - AutoAs w końcówce nie miał już nic do stracenia, a wiele do zyskania. Dlatego też w ataku uczestniczył bramkarz Grzegorz Orłowski. Jego obecność pod polem karnym na niewiele się zdała i po 3 punkty sięgnęło Nie ma Lipy.
http://www.youtube.com/watch?v=Ws7Xu64xy5M
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.