Stara gwardia - po długiej przerwie ponownie w FLS zobaczyliśmy takich zawodników, jak Jarosz, Radosław i Dominik Kmita oraz Stańczyk. Wszyscy powrócili do występów w Rocket Fuel, z którym związani byli kilka sezonów temu.

Oto jest pytanie - był gol, czy gola nie było? To, że piłka po strzale zawodnika ONI w bramce się znalazła jest pewne. Pytanie tylko w jaki sposób się tam dostała? Sędzia zawodów uznał, że przez boczną siatkę i bramki nie uznał.

Ostatnia minuta - Rocket Fuel zapewniło sobie zwycięstwo w ostatniej chwili. Gol Szymona Jarosza padł w 50 minucie meczu i okazał się decydujący o losach tego wyrównanego meczu. Nowy/stary rozdział w historii drużyny rozpoczęty został od wygranej.

http://www.youtube.com/watch?v=9uZSN6HO2J0