Powtórka z rozrywki - w pierwszym spotkaniu sezonu Dzida w Przód do przerwy prowadziła z Cracovią 2:1, ale mecz wygrała różnicą aż 10 goli. Tym razem wygrała z przewagą 7 goli, ale po pierwszej połowie mieliśmy dokładnie taki samy wynik, czyli 2:1 dla Dzidy.

Samokrytyka - mimo wysokiego zwycięstwa gracze Dzidy w Przód nie byli do końca zadowoleni ze swojej postawy. Kapitan drużyny Przemysław Prodziewicz powiedział nawet, że wynik był zdecydowanie lepszy niż gra.

Teraz albo… w połowie maja - Feniks wyraźnie przegrał dwa mecze z medalistami Ligi B w poprzednim sezonie i teraz czeka go mecz z Cracovią. Jeśli w tym pojedynku wygrać się nie uda to bardzo możliwe, że na pierwszą w sezonie wygraną czekać będzie trzeba do drugiej połowy maja, bo po spotkaniu z Pasami czekają Rafis, TEB Edukacja i ZOO Ży-rafa, czyli kolejno mistrz Ligi B, mistrz Ligi A oraz wicemistrz Ligi A…

http://www.youtube.com/watch?v=ARVCDRDHsew