Sędzia:
-
Video:
Przewaga udokumentowana po przerwie - DTW zasłużyło na wygraną, ale swoją wyższość udowodniło dopiero po przerwie. W pierwszej połowie mimo kilku okazji udało się strzelić zaledwie dwa gole i wypracować jednobramkową przewagę. W drugiej odsłonie ze skutecznością było lepiej.
Wzięli ciężar na siebie - pod nieobecność kapitana Skotnickiego ciężar gry wzięli na siebie Dziedzic i Ciękosz. Pierwszy znakomicie wyprowadzał ataki, drugi je wykańczał.
Trzeba się otrząsnąć - początki często bywają trudne. Co prawda kilku graczy Feniksa grało już w poprzednim sezonie w Bezimiennych, ale Feniks to jednak zupełnie nowa historia. Jej początek do najprzyjemniejszych nie należał, a wynik spotkania z DTW nie nastraja optymistycznie przed starcie z zespołem o podobnej klasie co Galacticos, czyli Dzidą w Przód.
http://www.youtube.com/watch?v=Er0Ad2BN1Og
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.