Debiuty, powroty, absencje - W Copacabanie pojawiło się kilka nowych twarzy w tym były gracz Cygi-Bud Matuszyk, czy Hiszpan Garcia Sanchez. Po długiej przerwie do zespołu powrócił Spasiuk. W składzie Dębicy pojawił się ponownie Guimaraes, ale zabrakło z kolei bramkarza Pociaska.

Im dalej w mecz, tym gorzej - Dębiczanie świetnie rozpoczęli zawody, bo już w 2 minucie objęli prowadzenie po strzale z rzutu wolnego. Jak się okazało były to tylko miłe złego początki.

Rozstrzelali się - Po pierwszej połowie trudno było przypuszczać, że mecz zakończy się aż tak wysokim zwycięstwem Copacabany, bowiem prowadziła ona tylko 2:1. Druga część gry to już jednak kompletna dominacja tej drużyny.

http://www.youtube.com/watch?v=59Sj0xN6T7Y