Sędzia:
-
Video:
- W drużynie Skawmaru zabrakło bramkarza Pawła Sekuły, a pierwszy mecz w rozgrywkach zaliczył Grzegorz Sekuła. Red Devils w najmocniejszym składzie.
- Był gol, czy nie było? - w pierwszej połowie przy stanie 0:0 mieliśmy niemałą kontrowersję. Piłka po strzale gracza Skawmaru odbiła się od poprzeczki i… No właśnie, przekroczyła całym obwodem linię bramkową, czy nie? Zapis video nie pozwala jednoznacznie tego określić.
- Kapitan stanął na wysokości zadania - nie byłoby pewnie awansu Red Devils, gdyby nie dobra postawa kapitana tej drużyny Adriana Breli. Bramkarz ten wielokrotnie był zmuszany przez graczy Skawmaru do interwencji, ale spisywał się bez zarzutu.
- Tak samo - dwie najważniejsze dla Red Devils bramki padły dokładnie w ten sam sposób. Zarówno bramka otwierająca mecz, jak i ta zwycięska padały po dobitkach strzałów z dystansu. W obu przypadkach strzelający i dobijający byli ci sami: Ziółko i Kluzek.
http://www.youtube.com/watch?v=t9MWNflOTno