- TopSixTeam wystąpiło bez Dulemby, ale skład zespołu i tak był dość mocny i na murawie pojawiło się 11 zawodników.

- Korupcja w mniej licznym składzie niż w środę w starciu z Kanonierami, a zabrakło Marczaka, Lipczyńskiego, Shkembiego, Cichego i Michała Stanka.

- Bez lidera też można – mecz z TopSixTeam był pierwszym, w którym Korupcja wystąpiła bez Jerzego Lipczyńskiego. Zawodnik, który był najlepszym graczem drużyny w poprzednich meczach tym razem na murawie się nie pojawił, ale to nie przeszkodziło zawodnikom w czerwonych strojach odnieść zwycięstwa. Wygrana ta dla Korupcji jest na pewno bardzo ważna z psychologicznego znaczenia, bo oznacza bez swojej 10-ki też może zwyciężać.

- Za późno – TopSixTeam musiało odrabiać straty z pierwszej połowy meczu i choć częściowo im się to udało całości odrobić nie byli w stanie. Być może gdyby pierwszą bramkę udało się strzelić zaraz po przerwie misja zakończyłaby się sukcesem. Gol padł jednak dopiero w 36 minucie meczu, a kolejny tuż przed końcem.

- Nie zawiedli – Korupcję do wygranej poprowadzili zawodnicy, od których należało tego oczekiwać. Dwie bramki zdobył Kapała, który w Bez Zdziwień był najlepszym strzelcem, a po jednym golu i asyście dołożył Kaweński, czyli kapitan drużyny.

http://www.youtube.com/watch?v=HlulgFiv5Gk