Sędzia:
-
Video:
- W zespole SeeKrakow debiut zaliczyli Depowski i Szeląg, a na murawie pojawiło się 11 zawodników.
- Z kadry Kanonierów zabrakło jedynie Rutkiewicza, a faworyt wystąpił w 8-osobowym zestawieniu.
- Rozpoczął duet – po pierwszej połowie Kanonierzy prowadzili 9:1 i 8 z 9 bramek padło łupem duetu napastników Wójcik – Stachel. W drugiej odsłonie proporcje wyglądały już trochę inaczej.
- Niewiele brakowało – choć Kanonierzy strzelili 21 bramek to na liście strzelców zabrakło Krzysztofa Lucjusza. Zawodnik ten kilka razy próbował strzelać z dystansu, ale do zdobycia gola brakowało trochę precyzji. A gdyby piłka do siatki wpadła, mielibyśmy efektowne bramki.
- Głowa do góry – zawodnicy SeeKrakow nie powinni się załamywać i pójść drogą zawodników Spartana, którzy po ciężkim laniu od Lokomotivu zebrali się w sobie i wygrali kolejny mecz z FC Butchers, czyli… kolejnym rywalem SeeKrakow. Powtórka z rozrywki jest więc możliwa.
http://www.youtube.com/watch?v=NwbIXikPT3I
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.