- ISTV Sport na debiut przybyło w licznym składzie i do dyspozycji miało 12 graczy.

- W Nafcie debiutowało 5 z 6 nowych zawodników, którzy dołączyli do drużyny przed sezonem Jesień 2012.

- „Przyjął, podał” – przez cały mecz i to nawet mimo wysokiego prowadzenia Nafta grała konsekwentnie, starając się grać na najwyżej dwa kontakty. Cały czas można było słyszeć głosy „Nafciarzy”, którzy zwracali sobie wzajemnie uwagę, by grać właśnie w takim stylu.

- Cały mecz z boku – najlepszy bramkarz Ligi C1 w poprzednim sezonie Rafał Ślusarek na meczu się pojawił, ale nie zagrał w nim ani minuty. Cały czas jednak żył meczem za linią boiska i instruował swoich kolegów w jaki sposób mają grać.

- Mogło być gorzej – przy porażce 0:10 zabrzmi to trochę dziwnie, ale ISTV ten mecz mogło przegrać jeszcze wyżej. Gdyby nie kilka świetnych interwencji bramkarza Piotra Gancarczyka zwycięstwo Nafty mogło być jeszcze bardziej okazałe.

- Rekordowa wygrana – zwycięstwo 10:0 jest najwyższym w historii występów Nafty w FLS. Do tej pory rekordową wygraną była ta odniesiona w starciu z DDD Architektami (8:0).

http://www.youtube.com/watch?v=f1LZahw1bug