Sędzia:
-
Video:
- Dzida zagrała bez Chochołka i Dyczkowskiego.
- KPPN w optymalnym składzie.
- Mieli o co grać i zagrali – Dzida w Przód pewna była miejsca na podium, ale ciągle miała szansę na tytuł wicemistrzowski. Do tego potrzebne było zwycięstwo z KPPN i porażka DTW w meczu z Rafisem. Wszystko ułożyło się po myśli Dzidy.
- Szybko, łatwo i przyjemnie – Dzida już w pierwszej połowie załatwiła sprawę zwycięstwa i prowadziła 5:0. Przewaga tej drużyny była zdecydowana, a KPPN nie strzelił nawet bramki, choć w bramce rywali stał zawodnik z pola.
- Stracili miano rewelacji – KPPN przed 13 tygodniem zajmował 6 miejsce w tabeli i określany był rewelacją Ligi B. Drużyna spadła jednak na 8 miejsce, a wyżej znalazło się choćby PGD i to raczej ten zespół mianować trzeba największym pozytywnym zaskoczeniem Ligi B.
http://www.youtube.com/watch?v=G0e2D1kB_7s