Sędzia:
-
Video:
- KPPN wystąpił w wyjątkowo licznym składzie, a na murawie pojawiło się 12 zawodników.
- Pazerne Sępy przystąpiły do meczu bez Bartyzela, Szczupała oraz Maślacha.
- Nie do poznania – KPPN do spotkania przystąpił wyjątkowo naładowany energią, a do tego jeszcze zespół ten szybko zdobył bramkę co jeszcze podniosło morale drużyny. Pamiętając kilka wcześniejszych spotkań KPPN można było tej drużyny nie poznać.
- Niedokładni – o ile KPPN był nie poznania w pozytywnym sensie, tak Pazerne Sępy zupełnie nie przypominały drużyny z poprzednich meczów w sensie negatywnym. Drużyna ta popełniała wiele prostych błędów, notowała bardzo dużo niecelnych podań, a co za tym idzie strat. Porażka była więc zasłużona.
- Specjalność zakładu – po raz kolejny Adam Kociuba popisał się efektownym uderzeniem z dystansu. W ten sposób padła pierwsza bramka dla Sępów.
- Przełamał się – debiut w KPPN zaliczył Piotr Klimczak, który w tym sezonie występował w Vittorii w Lidze A. Gracz ten bramki jesienią zdobył tylko dwie, w pierwszym meczu sezonu, a potem przyszła seria 7 spotkań bez gola. Przełamanie przyszło w debiucie w nowych barwach i wielka radość po zdobytych bramkach dziwić nie może.
http://www.youtube.com/watch?v=RpQdSv92NJI
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.