- Debiut w Melange zaliczył Mateusz Dybus, a w związku z nieobecność bramkarzy między słupkami stanął Tomasz Feliks.

- Jolly Roger zagrało bez Motaka i Mordarskiego.

- Pierwsze takie starcie – choć drużyny te już trzy razy ze sobą się spotkały, to było to pierwsze spotkanie, które nie zostało rozegrane w Lidze A. W poprzednim sezonie obie drużyny spadły do Ligi B i teraz po raz pierwszy spotkały się na niższym szczeblu rozgrywek.

- Nie wyrównali bilansu – do piątkowego meczu Jolly Roger i Melange rozegrały trzy mecze, dwa razy górą był Melange, raz Jolly Roger. Zawodnicy w czarnych strojach mieli więc szansę, by bilans ten wyrównać, ale rywal na to pozwolił.

- 3 x 2 = 6 – trzech zawodników Melange podzieliło między siebie łup strzelecki. Po dwie bramki w meczu zdobyli Augustyn, Zabierowski oraz debiutant Dybus. Największe powody do zadowolenia miał ten pierwszy, bo zaliczył również dwie asysty.

www.youtube.com/watch?v=3920MJ-PMI4