- W Copacabanie zabrakło Cebuli, a debiut zaliczyło 3 nowych graczy: Madejski, Kowalczyk i Martynus.

- Do składu KPPN wrócili Dymek i Poradzisz.

- Poklepali – Copacabana kilka razy ładnie pograła piłką, a w pewnym momencie przyśpieszało tempo akcji, dzięki czemu tworzyły się okazje bramkowe. W meczu z KPPN można było dostrzec styl, a jakim zawodnicy w zielonych strojach będą chcieli konstruować swoje ataki.

- Kopie – KPPN zdobyło dwie bramki w tym meczu i obie w podobny sposób, po przechwytach w środkowej strefie boiska i wyjściu na sam na sam z bramkarzem.

- Bez wślizgów – nowi gracze Copacabany nieprzyzwyczajeni do zakazu gry wślizgami właśnie w ten sposób kilka razy atakowali piłkę co spotykało się z protestami rywali.

- Znów z woleja – Maciej Podsiadło znów zdobył gola po uderzeniu z woleja. W ten sposób zdobył on jedną z najładniejszych bramek pierwszego sezonu i choć tym razem gol nie był tak efektowny potwierdził, że uderzenia z powietrza nie są dla kapitana Copacabany problemem.

http://www.youtube.com/watch?v=s68K6h-XtYw