Sędzia:
-
Video:
- Do pierwszego w sezonie meczu Krak-Chem przystąpił bez żadnego nowego gracza.
- Grad goli – 9, 11, 19, 16, 10, 11, 9 i 9. Odpowiednio tyle goli tracił w ostatnich spotkaniach (licząc również te wiosenne) zespół Jolly Roger. Widać więc, że z grą obronną drużyny nie jest najlepiej, a ciężkie życie ma przede wszystkim bramkarz Jolly.
- Na niego można liczyć – napastnik Krak-Chemu Marek Rapacz w każdym spotkaniu, w którym brał udział zdobywał przynajmniej bramkę. Tym razem zdobył ich 4, ale i tak nie jest to jego najlepszy wynik, bo w poprzednim sezonie trzy razy strzelał po 5 goli w meczu.
- Czekając na lepsze czasy – Jolly Roger ma na początku sezonu bardzo trudny terminarz. Po meczach z Brutą i Krak-Chemem teraz czeka ten zespół starcie z DTW-Galacticos. Po nim na szczęście dla Jolly Roger chwila oddechu i mecz z innymi spadkowiczami z Ligi A. W meczach z Sępami i Melange Jolly powinno toczyć bardziej wyrównane boje.
http://www.youtube.com/watch?v=xoZpkhJpGJc
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.