- Rocket Fuel wystąpiło bez Ziembli, ale skład i tak było mocny, bo grali Jeleń oraz Bartosz Sarga.

- Dębica po raz pierwszy liczyć mogła na Macieja Kuliga, nie grali między innymi Fornek, Muter oraz Staszel.

- Co mieli to strzelili – w pierwszym fragmencie meczu Rocket Fuel wykazało się znakomitą skutecznością. Praktycznie pierwsze trzy groźne akcje zakończyły się trzema bramkami i było 3:0. Przed przerwą Rocket dołożyli jedną bramkę i wydawało się, że jest po meczu.

- Inny mecz – w drugiej połowie oglądaliśmy zupełnie inne zawody. Dębica zaczęła grać skuteczniej, a do tego z każdą kolejną bramką coraz bardziej się nakręcała. Rocket z kolei zatracił skuteczność z pierwszej połowy, a i gra nie była już tak dobra.

- Pewni swego – zawodnicy Rocket Fuel po pierwszej połowie byli już pewni trzech punktów. Na drugą połowę wyszli jednak zbyt rozluźnieni i takie podejścię się zemściło. Delta w samej końcówce doprowadziła do remisu, a potem zdobyła zwycięską bramkę.

- Portugalczyk nie zagra – Miguel Guimaraes zobaczył drugą w sezonie żółtą kartkę. Oznacza, że nie zagra on w meczu z 4Move Piomet. Na szczęście dla Dębiczan ich sytuacja kadrowa wygląda w tym momencie już całkiem dobrze.

http://www.youtube.com/watch?v=U8lmA0wxb_g