Składy – w drużynie ROCH-a 9 graczy, debiut zaliczył Zbigniew Smolak, a drugi mecz między słupkami rozegrał Szewczyk. W UBS wystąpiło 10 zawodników, zabrakło obu Włodarczyków, a do składu powrócił Dziewoński.

Pierwszy punkt – UBS dzięki remisowi z ROCH-em przerwało serię 6 kolejnych porażek. Zawodnicy tej drużyny zdobyli więc pierwszy punkt wiosną, ale jeśli chcą pobić swój wynik z jesieni powinni zdobyć jeszcze 3 oczka. Do końca sezonu rozegrają jeszcze kilka meczów w tym 3 z zespołami z okolicy lub ze strefy spadkowej. Niewykluczone więc, że jesienny wynik zostanie poprawiony, choć w żadnym ze spotkań UBS faworytem nie będzie.

Rekord kapitana? – dobry sezon rozgrywa napastnik ROCH-a Krzysztof Wajler. Mecz z UBS był jego szóstym w rozgrywkach i zdobył w nim swojego 7 i 8 gola wiosną. Oznacza to, że już wyrównał swój najlepszy wynik w FLS, bo przed rokiem, jak i jesienią zdobywał właśnie po 8 goli. Wszystko wskazuje, że jego indywidualny rekord zostanie pobity.

Kontrowersje – zawodnicy UBS mieli w tym meczu sporo pretensji do arbitra, a dotyczyły one przede wszystkim dwóch sytuacji, w których ROCH zdobył bramki. W pierwszej połowie domagali się odgwizdania faulu na swoim zawodniku, po którym Wajler zdobył bramkę, a w drugiej twierdzili, że rzut karny został podyktowany niesłusznie. O ile w pierwszej sytuacji na podstawie zapisu video można się z nimi zgodzić, tak jeśli chodzi o drugą sytuację nagranie nie rozwiewa wątpliwości co do słuszności podyktowania rzutu karnego.

http://www.youtube.com/watch?v=q-55fuMM-rQ