Sędzia:
-
Video:
Składy – Płaszów do meczu przystąpił bez swojego bramkarza Hajduka, ale za to z debiutującym Gniadkiem. W zespole pierwszy mecz w sezonie rozegrał Sadowski.
Co za początek! – Płaszów bardzo mocno rozpoczął to spotkanie i już po 5 minutach prowadził 3:0. Dwie bramki Stachela i jedna Gniadka spowodowały, że Rafis był w szoku i musiał odrabiać straty. To zapowiadało nam sporo emocji i tych nie zabrakło.
Wyszli z opresji – Rafis pokazał mistrzowską klasę i udowodnił dlaczego jest uznawany za głównego faworyta do tytułu. Mecz nie ułożył się po jego myśli, strata była już pokaźna, ale zawodnicy tej drużyny zachowali spokój i konsekwentnie dążyli do odrobienia strat. To w końcu się im udało, dzięki czemu Rafis wyszarpał Płaszowowi 3 punkty.
Można gdybać – ciekawe jak wyglądałoby to spotkanie, gdyby w bramce Płaszowa stał Arkadiusz Hajduk. We wcześniejszych meczach pokazał on, że jest bardzo ważną postacią zespołu, ale akurat w meczu z Rafisem go zabrakło. Taki jest jednak urok ligi amatorskiej, że nie zawsze drużyna może zagrać w optymalnym składzie.
Płaszów - Serwis Bank
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
- | |
99 | |
- | |
- | |
23 | |
- | |
10 |