Składy – Słoneczny Patrol do meczu przystąpił poważnie osłabiony, bo z powodu kontuzji nie zagrał Miłek. Rafis zagrał tym razem bez Rojka, a pierwszy mecz w sezonie rozegrał Stępień.

Rozbity duet – kontuzja jakiej nabawił się przed tym meczem drugi strzelec Słonecznego Patrolu Piotr Miłek sprawiła, że siła ofensywna tej drużyny znacząco spadła. Łukasz Wójcik był w przedniej formacji osamotniony, brakowało mu wsparcia i często sam musiał walczyć z kilkoma rywalami, przez co tracił sporo sił. Być może dlatego w drugiej połowie nie był tak skuteczny jak zwykle.

Najlepszy bramkarz? – po kilku interwencjach swojego bramkarza Pałaszewskiego zawodnicy Rafisu krzyczeli: „Brawo, najlepszy bramkarz ligi!”. Choć po zaledwie 4 meczach jednoznacznych sądów wyrażać nie można, to patrząc na parady tego golkipera skłonni jesteśmy z jego kolegami się zgodzić. Gdyby nie on Rafis straciłby na pewno więcej goli.

Jedyny niepokonany – Rafis jest w Lidze C2 jedynym niepokonanym zespołem. Co prawda jeszcze znajduje się na drugim miejscu, ale Bruta ma jeden rozegrany mecz więcej. Początkowo może Rafis nie imponował, ale widać, że z każdym meczem forma idzie w górę, co może wróżyć kolejne zwycięstwa. Jeśli w dwóch następnych spotkaniach z Nie ma Lipy i Płaszowem Rafis zgarnie 6 punktów, będzie już na autostradzie do mistrzostwa i praktycznie zapewnienie sobie tytułu będzie formalnością.

http://www.youtube.com/watch?v=JmlwVNVt2ts