Składy -  w zespole Nie ma Lipy zadebiutował Hubert Grabias, zabrakło natomiast obu Macieja i Michała Tarkowskich oraz Wróbla. W ZIP Składzie nie zagrał tylko Śliniak.

Łatwo i przyjemnie – dla Nie ma Lipy był to łatwy pojedynek, bo po pierwsze nie zawodnicy tej drużyny nie mieli problemów ze stwarzaniem sobie sytuacji podbramkowych, a po drugie rywal w tym elemencie takie kłopoty posiadał. To wszystko złożyło się na wysoką porażkę ZIP Składu.

Był lider – w dotychczasowych meczach Nie ma Lipy żaden z zawodników statystycznie nie wybijał się ponad pozostały. W meczu ZIP Składem sytuacja była inna, bo połowę bramek drużyny zdobył Krzysztof Halagarda, który zakończył spotkanie z dorobkiem 5 goli. Dzięki temu stał się on najlepszym strzelcem Nie ma Lipy z 8 bramkami na koncie.

Poza zasięgiem – mecz z Nie ma Lipy był kolejnym dowodem, że do najlepszych drużyn w Lidze C2 ZIP Składowi jeszcze sporo brakuje. Pytanie jednak, jak drużyna będzie się spisywać z zespołami środka lub dołu tabeli. Kolejne mecze powinny dać na odpowiedź na to pytanie, bo najpierw ZIP Skład zagra z Krak-Chemem, a potem z Opatkovianka i w szczególności w tym drugim spotkaniu nie stoi na straconej pozycji.

http://www.youtube.com/watch?v=TARZikOSqE8