Składy – GeoKrak przystąpił do spotkania w bardziej licznym niż ostatnio składzie. Do drużyny powrócił choćby bramkarz Domaradzki. Interoftalmika zagrała bez swojego kapitana Żmudy oraz Nazima.

Znowu „dycha” – w drugim kolejnym meczu zawodnicy Interoftalmiki zaaplikowali rywalom 10 goli, czyli w dwóch ostatnich meczach zdobyli 20 bramek, czyli tylko o 9 mniej niż w pierwszych 9 meczach sezonu. Łącznie na koncie mają w tym momencie 49 goli. Dla GeoKraku z kolei był to już 3 mecz, w którym traci on 10 lub więcej goli.

Odblokowany Grochal – po dobrym początku sezonu, kiedy to w trzech rozegranych meczach Artur Grochal zdobył dla Interoftalmiki 10 goli przyszedł dla niego słabszy okres i przez trzy następne spotkania nie zdobył on nawet gola. Jednak już w poprzednim meczu błysnął formą, a ten mecz potwierdził, że kryzys ma już za sobą. Zarówno z Delphi, jak i z GeoKrakiem zdobył po 5 goli.

Mogą podskoczyć – obie drużyny mają jeszcze możliwość, aby awansować w ligowej tabeli. Interoftalmika jeśli wygra dwa ostatnie pojedynki będzie miała szansę na przegonienie Polskiej Myśli Szkoleniowej, z która gra zresztą ostatni mecz w sezonie. GeoKrak może wyprzedzić Fronton, a terminarz jest dla niego korzystny, bo spotka się z drużynami, które w tabeli są niżej od niego.

http://www.youtube.com/watch?v=1xaM_2i5N5s