Składy – Fronton na mecz przybył tylko w 6-osobowym składzie, bez zawieszonego za czerwoną kartkę Barylskiego oraz bez Piszczka i Stokłosy. Polska Myśl Szkoleniowa była w lepszej sytuacji kadrowej, bo na ławce miała trzech zmienników.

Biednemu wiatr w oczy – nie dość, że Fronton przybył na mecz tylko szóstką graczy, to jeszcze jeden z nich Sebastian Stypka w pierwszych minutach spotkania doznał kontuzji i nie był w stanie kontynuować gry w polu. Stanął więc na bramce, a bramkarz Kwiatkowski zajął jego miejsce.

Nie dali się dogonić – Polska Myśl Szkoleniowa dobrze rozpoczęła zawody, objęła trzybramkowe prowadzenie, a do przerwy wynik brzmiał 4:1. W drugiej połowie Fronton rzucił się do odrabiania strat, mocno przycisnął Polska Myśl Szkoleniowa, ale ta, gdy rywal zbliżył się na dystans jednego gola ponownie potrafiła przejąć kontrolę nad spotkaniem i zdobyła dwie kolejne bramki.

Gol z rożnego – bardzo rzadko w Futbolowej Lidze Szóstek zdarza się, aby zawodnik zdobył gola bezpośrednio z rzutu rożnego. A jeszcze chyba się nie zdarzyło, aby gola z rożnego zdobył bramkarz, a tak właśnie było w tym meczu. Golkiper Frontonu Kwiatkowski ze względu na kontuzję kolegi z drużyny grał w polu i w drugiej połowie strzelił gola z rzutu rożnego.

http://www.youtube.com/watch?v=WeJrADHHquw