Składy – w Interoftalmice nie zagrali tym razem Stankowicz i kapitan Żmuda, a w zespole 7R Szóstki Vadera zabrakło Bujaka i Pireckiego.

Tym razem podawał – z 5 goli drużyny Interoftalmiki ani jednego nie zdobył jej najlepszy strzelec Artur Grochal, choć na boisku się pojawił. W dotychczasowych meczach, w których ten zawodnik wystąpił, zawsze notował przynajmniej jedno trafienie. W starciu z Szóstką skupił się na asystach, których zanotował trzy.

Nieskuteczna ofensywa – 7R Szóstka Vadera do przerwy przegrywała 1:3, więc myśląc o zdobyczy punktowej musiała rzucić się do odrabiania strat. Początek drugiej części meczu zdecydowanie należał do Szóstki, którzy stworzyli sobie kilka znakomitych okazji bramkowych. Niestety dla zawodników w biało-czarnych strojach żadna z nich nie została zamieniona na bramkę i po okresie naporu Szóstki kolejne gole padły dla Interoftalmiki.

Warunek konieczny spełniony, czas na kolejne – jeśli Interoftalmika lub Szóstka chciały się jeszcze włączyć do walki o podium musiały piątkowy mecz wygrać. Warunek ten spełniła Interoftalmika i teraz do trzeciej Nafty traci tylko 2 punkty. Następny mecz zawodnicy w niebieskich strojach zagrają z Dzidą w Przód i będzie to kolejny mecz – klucz do podium. Po nim Interoftalmikę czeka starcie z DTW i jeśli w tych dwóch meczach nie zanotuje zbyt dużych strat, końcówka sezonu może być dla niej bardzo przyjemna.

http://www.youtube.com/watch?v=91Fbuv4SYL4