Jolly Roger

Jolly Roger

Data:

06-06-2012 / 00:00

4 - 11

Sędzia:

-

Video:

Składy – Jolly Roger przystąpiło do spotkania osłabione i na wskutek problemów kadrowych na meczu pojawiło się tylko 5 zawodników. Piraci w 8-osobowym składzie z kluczowymi graczami jak Brela, Chadaj czy Ziółko.

Brela w napadzie – w starciu z Klepą bramkarz Piratów Adrian Brela drugą połowę spędził nie między słupkami, a w polu. Było to jednak wymuszone sytuacją i kontuzją Tomasza Chadaja, ale najwyraźniej Breli gra w polu spodobała się na tyle, że w ostatnim meczu sezonu, w którym Piraci byli zdecydowanym faworytem postanowił zagrać jako napastnik. Spisał się nieźle, bo strzelił 2 bramki, ale jednak sądzimy, że w kolejnym sezonie ujrzymy go między słupkami.

Nadzieje do przerwy – dość szybko Piraci uzyskali wyraźną przewagę, która raczej wykluczała możliwość podjęcia przez Jolly Roger walki. Ostatni zespół tabeli jednak w pierwszej połowie zmniejszył stratę do tylko jednego gola, co przywróciło nadzieję na korzystny wynik, ale w drugiej odsłonie dominowali Piraci.

Uratowali Vittorię – przed meczem było już wiadome, że Jolly Roger z Ligi A spadło, a Piraci się w niej utrzymali. Dla obu drużyn mecz ten nie miał więc większego znaczenia, ale za to rozstrzygał kwestię spadku dla dwóch innych zespołów. Za Jolly Roger kciuki trzymali zawodnicy Pazernych Sępów, a za Piratów gracze Vittorii. Mecz wygrali Piraci, więc utrzymała się Vittoria, z którą Piraci mają korzystny bilans. W trzech meczach, wygrali dwa razy i raz zremisowali, a warto dodać, że z Sępami zanotowali dwie porażki, więc utrzymanie się Vittorii było Piratom nawet na rękę.

http://www.youtube.com/watch?v=XrCP6PF155g

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!