Sędzia:
-
Video:
Składy – Feraina do dyspozycji miała dwie piątki, na meczu stawiła się cała czwórka ostatnio zgłoszonych graczy, a zabrakło Migdała oraz Leśniaka. Sępy do dyspozycji miały jednego zawodnika mniej, nie zagrał tym razem Bartyzel, ale zagrali pozyskani ostatnio Gądek i Budka.
Znów mu się dostało – jednym z hitów nagrań pierwszego sezonu FLS było „delikatne” zwrócenie uwagi Stanisławowi Srzednickiemu przez jednego kolegów na złe zachowanie w defensywie podczas meczu z Vittorią. W spotkaniu z Pazernymi Sępami graczowi z numerem 5 oberwało się znowu, tym razem przy bramce, którą strzelił Budka.
Wyprowadzanie piłki do poprawki – goli w tym meczu padło 6, a byłoby ich zapewne mniej, gdyby obie drużyny nie popełniały błędów przy wyprowadzaniu piłki. W ten właśnie sposób, poprzez wykorzystanie pomyłek rywali na własnej połowie boiska padły trzy gole w drugiej części gry – dwa dla Ferainy, jeden dla Sępów.
Na dwóch biegunach – Pazerne Sępy dobrze rozpoczęły wiosnę, bo w pierwszych dwóch meczach zgromadziły 4 punkty. Jednak w ostatnich 7 spotkaniach Sępy uciułały zaledwie jedno oczko, co sprawia, że sytuacja w tabeli nie jest różowa. Feraina za to odwrotnie, kiepsko wystartowała, ale ostatnio odniosła trzy zwycięstwa z rzędu i chce wyrównać rekord pięciu kolejnych wygranych z poprzedniego sezonu. Niewykluczone, że tak się stanie, bo kolejni rywale są w zasięgu, choć z Melange drużyna Piotra Miecznika przegrywała dwukrotnie, a z Piratami nawet trzy razy.
http://www.youtube.com/watch?v=Exsc_8kxx1o
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.