Składy – w Melange Football Team nie zagrali tym razem Wolnik, Zabierowski i Langer, ale w składzie znalazł się Augustyn. Piraci zawieszonego za kratki Kani oraz kontuzjowanego Chadaja, ale z rozgrywającymi pierwszy mecz w sezonie Krzywdą oraz Dudkiem.

Bohaterem bramkarz – Adrian Brela wielokrotnie ratował z opresji Piratów z Karaibów, ale głównie robił to poprzez znakomite interwencje, a czasami pomagał kolegom z pola notując asysty. Tym razem jednak w ostatniej akcji meczu oddał on strzał, który trafił do bramki Melange i tym samym uratował Piratów z Karaibów od porażki. To pierwszy strzelony gol w FLS tego golkipera.

Napakowani jak kabanosy – Melange na boisko wyszedł mocno zdeterminowany, aby wreszcie odnieść drugie w sezonie zwycięstwo. Mimo tego, że jako pierwsi gola strzelili Piraci, to przez większą część meczu wszystko układało się po myśli ambitnie grających zawodników MFT, którzy nie odpuszczali, walczyli o każdą piłkę i żyli na boisku jak za swoich najlepszych występów. Do pełni szczęścia zabrakło sekund, a na pocieszenie pozostał 1 punkt.

Przełamał się – jedną z bramek dla Melange zdobył Karol Głowacki, który w pierwszym sezonie w FLS prezentował bardzo wysoką dyspozycję (7 goli, 6 asyst). W poprzedniej, jesiennej kampanii, jak i w tym roku tak dobrze nie było, bo od meczu z Zespołem rozegranym 14.09.2011 do bramki przeciwnika nie trafiał. Zobaczymy czy gol strzelony Piratom jest zapowiedzią zwyżki formy tego gracza.

http://www.youtube.com/watch?v=9OyjT5nGo7Y