Składy – Vittoria zagrała w tym spotkaniu bez swojego najlepszego strzelca Pyli, a pierwszy mecz od 11 miesięcy rozegrał Dariusz Kozyra. W ZOO Ży-rafie nie zagrał Palonek, ale wrócił po kontuzji Sławomir Madyda.

Znów się postawili – Vittoria przed kilkoma tygodniami sprawiła trochę kłopotów TEB Edukacji, a teraz jeszcze więcej problemów miała Ży-rafa. Przegrywała ona bowiem 0:1, a do przerwy tylko remisowała z broniącą się przed spadkiem Vittorią. W drugiej połowie co prawda faworyt przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale momentami zawodnicy w czerwonych strojach mieli przewagę.

Przekleństwo Vittorii – pierwsze dwie bramki Vittoria straciła ze stałych fragmentów gry. Najpierw z rzutu wolnego, a potem z rzutu rożnego. To już kolejny mecz, w którym właśnie w ten sposób traci ona gole, a tym samym punkty. Tak bramki padały chociażby dla Latin Kings.

Zachowują szanse – wygrana nad Vittorią sprawia, że ZOO Ży-rafa zachowuje teoretyczne szanse na mistrzostwo FLS. Aby tak się stało musi ona wygrać swój ostatni mecz z Klepą i liczyć na dwa potknięcia Edukacji. Scenariusz ten jest jednak mało prawdopodobny i zawodnicy ZOO powinni liczyć jedynie na 2 lokatę.

http://www.youtube.com/watch?v=nkFVmO39Bjc