Składy – w zespole Gladiatorów zabrakło najlepszego strzelca Klicha oraz Cabaja. W Jolly Roger na bramce stanął Młocek, a poza nieobecnymi podstawowymi bramkarzami nie zagrali również Grzela czy Mordarski.

Rajdy i bramki Kowalińskiego – bardzo dobrze dysponowany w spotkaniu z Jolly Roger był Jędrzej Kowaliński, który dla obrońców przeciwnika był nieuchwytny. Jego szybkość pozwoliła mu na zdobycie dwóch goli, a także na jedną ze skutecznych interwencji w defensywie, która uratowała zespół od utraty gola.

Do pustaka – losy meczu definitywnie rozstrzygnął gol Wojciecha Barana, który wykorzystał błąd Młocka. Pełniący w tym spotkaniu funkcję bramkarza zawodnik Jolly Roger źle wyprowadzał piłkę i podał pod nogi gracza Gladiatorów. A że opuścił swój posterunek Baran nie miał problemów z umieszczeniem futbolówki w siatce.

Huknął w okienko – bardzo ładnego gola zdobył w tym meczu Tomasz Kowalik, który otrzymał podanie z autu, przyjął piłkę i uderzył na bramkę Kurbiela, który nie miał szans na skuteczną interwencję. Strzał był silny i precyzyjny.

http://www.youtube.com/watch?v=eXKQ0tkaMKs