Składy – R 22 na mecz przybyło poważnie osłabione, nie dość, że bez kilku kluczowych graczy to jeszcze w zaledwie 5-osobowym składzie. Piomet zagrał bez Ciepaja i Kacpra Winiarskiego, a miejsce Piłata na bramce zajął Książek.

Bez historii – trudno było się spodziewać po tym meczu wielu emocji, nawet gdyby R 22 grało w mocniejszym składzie, a już tym bardziej w sytuacji gdy zawodników w czerwonych koszulkach było tylko 5. Mecz od początku do końca przebiegał pod dyktando Piometu, który zdobywał bramki jak na zawołanie.

Będzie więcej, będzie lepiej – R 22 jest w trakcie bardzo trudnej serii gier z przeciwnikami, którzy walczą o awans, więc nic dziwnego, że w tych meczach punktów nie zdobywa. W kolejnym meczu trafią na kolejnego przeciwnika z wyższej półki, ale w dwóch ostatnich meczach sezonu o zwycięstwo już będzie można powalczyć. Rywalami będą zespoły z dołu ligowej tabeli, a do tego skład R 22 ma być liczniejszy niż w piątek.

Coraz mniej rywali – z każdym tygodniem ubywa Piometowi rywali, którzy mieliby jeszcze matematyczne szanse na mistrzostwo. W tym momencie ostał się już tylko jeden taki przeciwnik i jest to zespół CA Sharks, z którymi 4Move zagra w kolejnym tygodniu.

http://www.youtube.com/watch?v=BmqrooL1qDU