Składy – do drużyny R 22 powrócili Adam i Marcin Guzikowie, a skład na to spotkanie był liczniejszy niż ostatnio i na murawie pojawiło się 10 graczy. W KPPN jednego gracza mniej, a odnotować należy brak Dymka.

Wymiana ciosów – mecz mógł się podobać, bo toczył się w dość szybkim tempie, a drużyny patrzyły przede wszystkim na to, by zdobyć bramki. Atakowały obie drużyny i obie strzelały bramki. Najpierw trafili zawodnicy KPPN, następnie dwa gole padły łupem R 22, a na zakończenie pierwszej części gry dwoma zdobytymi bramkami mogli pochwalić się zawodnicy w szarych strojach.

Równa gra – zarówno pierwsza, jak i druga połowa zakończyły się takimi samymi wynikami, a więc 3:2 dla KPPN. Choć ich przebieg i kolejność padania goli była trochę inna to nie zmienia to faktu, że przez większą cześć meczu toczyła się wyrównana walka, a wynik każdej z części oddaje różnicę w klasie drużyn. KPPN był tego dnia zespołem nieznacznie lepszym.

Pod górkę – obie drużyny nie będą miały teraz łatwego okresu. Trzy kolejne spotkania rozegrają bowiem z drużynami, które walczą o zajęcie czołowych 3 lokat w tabeli. Dla R 22 oznaczać to będzie zapewne degradację, ale dla KPPN taka seria brzemiennych skutków mieć nie musi, bo przewaga nad strefą spadkową wynosi aż 7 punktów.

http://www.youtube.com/watch?v=B6kYEwx0Apk