Sędzia:
-
Video:
Składy: w zespole Dzidy zabrakło tylko Bujalskiego, w drużynie Krokodyli tym razem 8-osobowy skład i pierwszy występ w FLS Galusa.
Pod obserwacją – gra Dzidy w Przód w pierwszej połowie meczu była obserwowana przez Macieja Podsiadło, kapitana Copacabany, która grała wcześniej i odniosła 3 zwycięstwo. Dzida także wygrała po raz trzeci, ale Podsiadło dobrej gry w drugiej połowie już nie widział, bo wcześniej opuścił obiekt przy ul. Koletek.
Zapomnieli o ofensywie – Krokodyle szybko objęły prowadzenie i najwyraźniej zadowoliły się tą minimalną przewagą, bo w kolejnych minutach meczu akcji ofensywnych było jak na lekarstwo. Drużyna ograniczała się do gry długimi piłkami, ale poza pierwszą, bramkową akcją nie przynosiło to rezultatu.
Siedli – przed drugą połową można było zaobserwować sporą mobilizację w szeregach wicelidera. Wynik 0:1 sprawił, że kapitan Dzidy Przemysław Prodziewicz zarządził wysoki pressing i nawoływał: „Siadamy na nich!”. Rzeczywiście jego drużyna rzuciła się do ataków, grała szybko, od razu wznawiała grę po wyjściu piłki poza boisku i taka postawa po kilku minutach drugiej połowy przyniosła bramkę wyrównującą, a potem kolejne.
http://www.youtube.com/watch?v=L1wzL5mKiVI
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.