Składy: do zespołu Cygi-Bud powrócił bramkarz Wiśniewski, kolejny raz nie grał za to Pieńkowski. W drużynie Bezimiennych debiut zaliczył Baster.

Wczesne rozstrzygnięcie – Bezimienni szybko załatwili sprawę i już po kilkunastu minutach prowadzili różnicą czterech goli. Po takim początku rywalowi trudno było się podnieść i choć próbował to w drugiej połowie ponownie został sprowadzony na ziemię, głównie za sprawą świetnie grającego duetu Góra – Michał Nawrocki.

Poniżej oczekiwań – zespół Cygi-Bud tylko przez chwilę walczył jak równy z równym, a generalnie swoją postawą rozczarował i to spowodowało, że mieliśmy jednostronne widowisko i niezbyt wiele emocji. A miało być zupełnie inaczej.

Kapitan ten strzela – w drugim kolejnym meczu bramkę zdobył kapitan Bezimiennych Jarosław Nawrocki, co jest dla tego zawodnika na pewno sporym wydarzeniem, bo w całym poprzednim sezonie trafił on do siatki łącznie… dwa razy.

http://www.youtube.com/watch?v=QQ1_UOwQtSY