Sędzia:
-
Video:
Składy: Piomet przystąpił do tego meczu w mocnym składzie, co prawda zabrakło Kacpra Winiarskiego, ale na murawie pojawili się między innymi Biesaga, Szum czy Zachara. W UBS podobnie jak u rywali 10 zawodników w tym debiutanci Bielawski, Janowski i Lesiak.
Spokojnie i konsekwentnie – Piomet nie czuł się w tym meczu zagrożony. Co prawda na początku okazje bramkowe miał UBS, ale 4Move konsekwentnie grał swoją piłkę. Długo się przy niej utrzymywał, jego akcje były przemyślane i choć w pierwszej połowie zdobył tylko dwie bramki, to w drugiej części gry stylu nie zmienił. I dobrze, bo kolejne bramki w końcu padły.
Walczyli o honorową – nie było tak, że UBS czekał tylko na najniższy wymiar kary. Zawodnicy w białych strojach także stworzyli sobie kilka dobrych okazji strzeleckich i pewnie zdobyliby bramkę honorową, gdyby nie dobra dyspozycja bramkarza Piometu Piłata, który dzięki świetnym interwencjom zachował czyste konto.
Bez zaskoczenia – Piomet wygrał mecz zdecydowanie i potwierdził przedmeczowe przypuszczenia. Trudno było się spodziewać, by jeden z faworytów stracił punkty z ostatnim zespołem jesieni. Teraz, w dalszej części sezonu Piomet musi potwierdzić, że stawianie go w roli faworyta Ligi B jest zasadne.
http://www.youtube.com/watch?v=zUJr01blXDE