Sędzia:
-
Video:
Składy: w zespole Ferainy po raz kolejny kłopot z zebraniem mocnego składu. Oprócz nieobecności, do których zdążyliśmy przyzwyczaić (Kaczmarkowski, Odroniec) na mecz z Klepą nie przybyli także Kurlit i Marcinkiewicz. W Klepie zadebiutował Tais, do składu powrócił Krawczyk, ale nieobecnych też było kilku: Gonciarski, Grzesiak, Kuduk czy Legutko.
Debiut Taisa – drugi transfer na linii Latin Kings -> Klepa Team. Król Strzelców pierwszego sezonu FLS przeciwko Ferainie zdobył trzy gole i jego nowy zespół liczy, że taką formę utrzyma w kolejnych spotkaniach. Duet Taisa z Krawczykiem będzie dla wielu drużyn nie do powstrzymania.
Odważne stwierdzenie kapitana – to już kolejny raz, kiedy kapitan Piotr Miecznik może narzekać na absencje w swoim zespole. Po pojedynku dość odważnie stwierdził, że gdyby na meczu stawili się Kurlit, Marcinkiewicz oraz inni nieobecni to spotkania z Klepą, by nie przegrali. Tyle tylko, że Klepa też nie grała w najmocniejszym składzie… Feraina w pełnym składzie na pewno byłaby mocniejsza, pytanie kiedy w takim zestawieniu się pojawi?
Nie szukali partnerów – po meczu jeden z zawodników Ferainy narzekał na zbyt egoistyczną grę kolegów, którzy często nie podawali piłki niepilnowanym partnerom.
Grzesiak poza boiskiem – z powodu kontuzji w zespole Klepy grać nie może jej lider Grzegorz Grzesiak, który jednak w poniedziałek na meczu się pojawił i wspierał swoją drużynę zza linii bocznej. Dwukrotnemu MVP Ligi A życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i na boisko!
http://www.youtube.com/watch?v=WqIDk6HRGk0
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.