Rywalem mistrza Ligi B sezonu jesiennego był KPPN. Faworyta oczywiście nie było trudno wskazać i w tej roli wystąpiła drużyna TEB Edukacji w składzie, której zadebiutowało dwóch zawodników. Jednym z nich był najlepszy bramkarz sezonu jesiennego w Lidze B Tomasz Siudut pozyskany z Gladiatorów, a drugim Tomasz Połomski, który był co prawda zgłoszony już podczas rozgrywek ligowych, ale na boiskach Futbolowej Ligi Szóstek wtedy jeszcze się nie pojawił. W KPPN w porównaniu do sezonu jesiennego dwie zmiany, z zespołem rozstał się Nigot, a pozyskany został Karol Matusiak. Już początek meczu pokazał, że niespodzianka jest raczej wykluczona, bo TEB Edukacja zepchnęła rywala do defensywy i zdecydowanie narzuciła swoje warunki gry. KPPN ustawiony był na własnej połowie i przede wszystkim starał się rozbijać ataki mistrza Ligi B. Początkowo ta sztuka im się udawała, a do tego drużynie w szarych strojach sprzyjało szczęście, bo zawodnicy Edukacji kilkakrotnie obijali słupek i poprzeczkę, a do tego zmarnowali jeszcze kilka dobrych okazji. Dlatego też przez większą część pierwszej połowy utrzymywał się wynik 1:0, ale w ostatniej akcji przed przerwą faworyt dopiął swego i podwyższył wynik na 2:0. W drugiej połowie TEB grę przyśpieszył, aktywny był przede wszystkim Maciejko, który w początkowej fazie tej części gry nakręcał ofensywę Edukacji. O ile w pierwszej połowie KPPN był jeszcze w stanie odpierać ataki TEB-u, tak w drugiej nie było to już możliwe i mistrz Ligi B zdobył w tej części gry 6 goli. Obok Maciejko dobry mecz zaliczył też Połomski, a generalnie Edukacja pokazała, że trzeba ją traktować jako głównego kandydata do zwycięstwa w Pucharze Ligi FLS. KPPN zdobyło tylko honorową bramkę, ale biorąc pod uwagę przebieg gry i z takiego dorobku mogą oni być zadowoleni, bo okazji bramkowych zbyt wiele sobie nie stworzyli, a jeśli już, to oddawane strzały były albo zbyt lekkie, albo niecelne. Mecz zakończył się więc zasłużonym zwycięstwem TEB Edukacji 8:1.

http://www.youtube.com/watch?v=pER9fmh-fXE