Rocket Fuel

Rocket Fuel

Data:

15-12-2011 / 00:00

6 - 2

Sędzia:

-

Video:

W przeciwieństwie do środowych meczów tym razem drugie spotkanie było bardziej jednostronnym widowiskiem. Faworytem pojedynku Rocket Fuel – Zespół była ta pierwsza drużyna, która do składu na Puchar Ligi dołączyła jednego zawodnika, a konkretnie kolejnego z klanu Sarga – Rafała. Więcej zmian w Zespole, do którego dołączyło 4 nowych zawodników, ale ubyło też kilku ważnych graczy, jak choćby Bielski, Sztajer czy Rudek. Od początku meczu sporą przewagę uzyskali zawodnicy Rocket Fuel, którzy byli drużyną bardziej zgraną i ich akcje rozgrywane były przede wszystkim dokładniej. Zespół notował dużo strat, wiele ich podań było niecelnych co powodowało, że Rocket szybko odzyskiwało piłkę i miało więcej szans na zdobycie goli. Tych do przerwy zobaczyliśmy 3, z czego dwie zdobył Kłaput (podobać mogła się przede wszystkim ta druga bramka poprzedzona indywidualnym rajdem), a jedną Bartosz Sarga i Rocket Fuel po pierwszej odsłonie meczu prowadziło 3:0. W drugiej połowie proporcje się odwróciły, ale nie jeśli chodzi o bramki drużyn, lecz o strzelców goli dla Rocket Fuel. Tym razem to Bartosz Sarga zdobył dwie bramki, jedną dołożył Kłaput i czwarta drużyna Ligi A zakończył spotkanie z dorobkiem 6 trafień. Zespół w drugiej połowie zagrał trochę lepiej, a co najważniejsze był w stanie zdobyć bramki, a druga z nich zdobyta po ładnej kombinacji pokazała, że w tej drużynie jest potencjał. W czwartek jednak to Rocket Fuel było zdecydowanie lepsze i ich akcje naprawdę mogły się podobać, duży nacisk zawodnicy tej drużyny kładli przede wszystkim na zagrania z pierwszej piłki i ciągłe wychodzenie na pozycje. Będącą w takiej formie drużynę Rocket Fuel w tej edycji Pucharu Ligi na pewno trzeba traktować poważnie, a wygrana z Zespołem 6:2 była w pełni zasłużona.

http://www.youtube.com/watch?v=klC1yq4V67Q

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!